Pomorze Zachodnie 2014

Głównym celem projektu było stworzenie dokumentacji fotograficzno-opisowej wybranych stanowisk archeologicznych województwa zachodniopomorskiego datowanych od początku epoki brązu, przez okres wpływów rzymskich i okres wędrówek ludów po średniowiecze.
Dokumentacja archeologiczna powstała w oparciu o dogłębną analizę środowiska geograficzno-przyrodniczego, które ma ogromny wpływ na lokalizację stanowisk archeologicznych, w szczególności tych o charakterze osadniczym. Pomogło to zrozumieć nam procesy formowania się osadnictwa na Pomorzu Zachodnim.

Zgodnie z założeniami, projektem zostały objęte następujące stanowiska:

Góra Chełmska w Koszalinie  – wczesnośredniowieczne miejsce kultu

Miasto Kołobrzeg – ważny ośrodek handlowy we wczesnym średniowieczu; później jedno z miast należących do Hanzy

Grzybnica – cmentarzysko kurhanowe, słynące przede wszystkim z kręgów kamiennych o charakterze kultowym

Karlino – miejsce lokalizacji skarbu

Miechęcino – cmentarzysko kultury pomorskiej oraz kultur oksywskiej i wielbarskiej

Buczek – stanowisko stanowi jezioro, w którym w okresie przedrzymskim i wpływów rzymskich deponowano ofiary kultowe; Buczek stanowi tym samym ciekawą analogię do stanowisk tego typu w Skandynawii

Wygoda i Białogard – stanowiska osadnicze

Dębczyno – zespół osad i cmentarzysko, a zarazem stanowisko eponimiczne dla grupy dębczyńskiej, rozwijającej się na Pomorzu Zachodnim od końca II do początku VI w

Bardy – grodzisko wczesnośredniowieczne

Obroty – cmentarzysko kultur oksywskiej i wielbarskiej

Odwiedziliśmy także Tychowo, gdzie znajduje się największy w Polsce głaz narzutowy, być może pełniący w przeszłości funkcje kultowe.

Celem naszego projektu było także popularyzowanie turystyki archeologicznej. W związku z tym odbyliśmy objazd rowerowy po wymienionych stanowiskach archeologicznych. Pozyskaną w ten sposób wiedzę zaprezentowaliśmy w możliwie przystępny sposób na wykładach, wystawie fotograficznej i stronie internetowej. Pomogło to również zaktualizować dane na temat wielu stanowisk archeologicznych. Mamy nadzieję, że nasza interaktywna mapa stanowisk archeologicznych będzie pomocna w planowaniu wycieczek rowerowych po Pomorzu Zachodnim przez miłośników aktywnej turystyki.

Podjęte działania pomogły w propagowaniu dziedzictwa kulturowego Pomorza Zachodniego.

Realizację zadania od strony merytorycznej wspierali dr Adam Cieśliński i mgr Magdalena Nowakowska, zatrudnieni w Instytucie Archeologii UW.

W ramach projektu podjęliśmy współpracę z Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu oraz Muzeum w Koszalinie.

Harmonogram objazdu:

25 maja – wizyta na stanowisku oksywsko-wielbarskim w Białogardzie, Karlinie – miejscu  depozycji skarbu, na cmentarzysku kultury pomorskiej oraz kultur oksywskiej i wielbarskiej w Miechęcinie, a także na oksywsko-wielbarskim stanowisku w Obrotach; nocleg w Kołobrzegu1-22 maja – przygotowanie merytoryczne, kwerenda biblioteczna w Warszawie

22/23 maja – nocny przejazd pociągiem do Koszalina

23 maja – zapoznanie się z ekspozycją w Muzeum w Koszalinie, spotkanie z pracownikami naukowymi tej jednostki naukowej; dokumentacja stanowiska archeologicznego na Górze Chełmskiej, przejazd na stanowisko w Grzybnicy, dokumentacja stanowiska, nocleg.

24 maja – dokumentacja fotograficzno-opisowa i rozpoznanie czynników środowiskowych stanowisk w Buczku, Wygodzie, Dębczynie i Bardach (stanowiska osadnicze i cmentarzyska); nocleg w Białogardzie.

26 maja – dokumentacja Kołobrzegu – miasta hanzeatyckiego; spotkanie z pracownikami naukowymi Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu; przejazd do Koszalina,

26/27 maja – powrót do Warszawy nocnym pociągiem

Mazury 2012

Rowerowy objazd naukowy w 2012 roku stanowił część zajęć ogólnoinstyutowych pod wdzięczną nazwą: Kurhany, osiedla obronne i skarby – schyłek epoki brązu i wczesnej epoki żelaza w północno-wschodniej Polsce. W jego ramach uczestnicy mieli okazję zapoznać się z wybranymi stanowiskami archeologicznymi obszaru Mazur z okresu od epoki brązu po wczesne średniowiecze pod okiem prowadzącej – Magdy Nowakowskiej.

Giżycko i okolice

Początek objazdu miał miejsce w Giżycku, do którego dotarliśmy z przesiadką w Olsztynie. Podróżowanie pociągami w tak dużej grupie rowerzystów, nie należy do najprzyjemniejszych, bo wagony przystosowane są do przewożenia maksymalnie 2-3 jednośladów a co dopiero siedmiu (tyle liczył nasz zespół).
W Giżycku zwiedziliśmy twierdzę Boyen i ruszyliśmy do Sterławek Wielkich, gdzie mieliśmy zapewniony nocleg w gospodarstwie agroturystycznym pana Bojarskiego. Przed wieczornym ogniskiem zdecydowaliśmy się jeszcze na kąpiel w jeziorze Orło.

Pałac i grodziska

Głównym punktem drugiego dnia objazdu były Nakomiady znane przede wszystkim z urokliwego pałacu wybudowanego w 1680 roku. Przebudowany w drugiej połowie XVIII wieku przetrwał do współczesnych czasów i jest obecnie konsekwentnie restaurowany przez prywatnego właściciela.

Uczestnicy objazdu

Uczestnicy objazdu

Pałac w Nakomiadach

Pałac w Nakomiadach

Przed wizytą w pałacu, zatrzymaliśmy się na pruskim grodzisku zlokalizowanym na północny-wschód od wsi nad rzeką Guber. Otaczające go podmokłe łąki znacznie utrudniają dostęp. Do grodziska prowadzi tylko jedna droga, z której zboczenie (co nam się przytrafiło) powoduje konieczność przedzierania się przez szuwary i wysokie trawy.
Badania archeologiczne przeprowadzone w 1962 roku pozwoliły na ustalenie najbardziej intensywnego okresu funkcjonowania obiektu na wczesną epokę brązu. Współcześnie obowiązujący toponim dla tego miejsca (Zamkowa Góra) wraz z odnalezionymi śladami późniejszego osadnictwa pozwalają wysnuć wniosek, że grodzisko było użytkowane z różnym natężeniem do wczesnego średniowiecza, pełniąc głównie funkcję refugialną (schronienie dla okolicznej ludności w czasie zagrożenia).

23052012192

Widok z grodziska w Nakomiadach

Z Nakomiadów pojechaliśmy do miejscowości Boże, intensywnie badanej przez dr Tomasza Nowakiewicza. Znajdują się tu między innymi relikty budowli krzyżackiej, będącej prawdopodobnie niewielką wieżą obronną oraz silnie zniszczone grodzisko.
Kolejnym etapem tego dnia był Wyszembork i wizyta w mikroregionie osadniczym jeziora Salęt, zasiedlonym  od III do I wieku p.n.e. przez ludność kultury kurhanów zachodniobałtyjskich oraz między X a XII wiekiem, kiedy istniała tutaj osada galindzka.

Widok na jezioro Salęt

Widok na jezioro Salęt

Pełen wrażeń dzień zakończyliśmy w Szestnie. Zmęczenie dawało się już we znaki, bo obszar Pojezierza Mazurskiego, który postanowiliśmy zwiedzić charakteryzuje się bardzo urozmaiconą rzeźbą terenu. Łańcuchy wzgórz morenowych poprzecinane licznymi rynnami wypełnionymi jeziorami i ciekami wodnymi tworzą niezwykle malowniczy, lecz wymagający dla rowerzystów krajobraz.
Urokliwe Szestno jest obowiązkowym punktem na trasie dla wszystkich zainteresowanych okresem średniowiecza. Znajduje się tutaj pokrzyżacki kościół badany przez dr Wojciecha Wróblewskiego oraz ruiny zamku krzyżackiego będący od 1401 roku siedzibą prokuratorów krzyżackich, a po sekularyzacji Zakonu siedzibą starostów aż do 1752 roku.
Na nocleg wybraliśmy Zajazd Staropolski położony w bezpośrednim sąsiedztwie ruin zamku oraz nad pięknie szumiącym strumieniem Muntówka.

Muzeum i leśne dukty

Następnego dnia, zaraz po obfity śniadaniu w zajeździe pani Zofii ruszyliśmy do Mrągowa, gdzie zwiedziliśmy lokalne muzeum z bardzo interesującą częścią archeologiczną, historyczną poświęconą miastu i regionowi oraz przyrodniczą poświęconą faunie i florze występującej na Pojezierzu Mrągowskim.

Fragment wystawy muzealnej

Fragment wystawy muzealnej

Najważniejszym punktem tego dnia były Pustniki, do których dojechaliśmy przez Polską Wieś, gdzie według archiwów miał istnieć zniszczony obecnie kurhan. Wjeżdżając do Pustnik od północy, będziemy mieli okazję zaobserwować na płaskowyżu pomiędzy jeziorem a szosą największe cmentarzysko kultury łużyckiej badane przed wojną przez Carla Engla. Na powierzchni nie zachowały się żadne ślady, jednak sama lokalizacja daje dużo do myślenia na temat wyboru miejsc na nekropolię przez ówczesną społeczność.
Z Pustnik, kierując się już do naszej kolejnej kwatery, odwiedziliśmy Sorkwity i dwa ich główne zabytki, czyli neogotycki pałac z połowy XIX wieku położony nad jeziorem Lempackim oraz kościół ewangelicko-augsburski, wzmiankowany już w 1470 r., ale pochodzący w swojej obecnej formie z XVIII wieku.
Trzeci dzień zakończyliśmy rajdem leśnymi duktami między jeziorami Lempackim i Piłakno, z metą w ośrodku wypoczynkowym „Królewska Sosna”.

 Zakończenie 

 Czterodniową wyprawę mieliśmy zakończyć w Szczytnie, odwiedzając po drodze Piecki znane ze stanowisk archeologicznych okresu rzymskiego, jednak okazało się że tamtejsze tory są remontowane i pociągi do Warszawy nie kursują. Naszym nowym celem został w takich okolicznościach Kętrzyn, a Piecki zostały zastąpiliśmy Świętą Lipką i zwiedzaniem bazyliki.
Droga do Kętrzyna dłużyła się niemiłosiernie głównie za sprawą drogowskazów, wskazujących ciągle, niezależnie od przebytej odległości, 20 km do celu. Czy było tak rzeczywiście, czy może był to tylko efekt dużego zmęczenia, nie wiadomo. Dotarliśmy jednak szczęśliwie do celu, wspominając cały wyjazd w drodze powrotnej do Warszawy.

Podsumowanie objazdu:

Dzień 1: Giżycko – Sterławki Wielkie (40 km)

Dzień 2: Sterławki Wielkie – Nakomiady – Boże – Wyszembork – Szestno (47 km)

Dzień 3: Szestno – Mrągowo – Polska wieś – Pustniki – Sorkwity – Ośrodek Królewska Sosna (60km)

Dzień 4: Królewska Sosna – Kętrzyn

Na podstawie dziennika objazdu, pisanego dzielnie przez Iwonę Lewoc.

Bibliografia:

Marcin Gładki, Wyszembork st. II gm. Mrągowo, woj. warmińsko – mazurskie – miejsce kultu z wczesnej epoki żelaza: http://www.archeo.uw.edu.pl/Galindia/03l.html

Robert Klimek, Grodziska nad Gubrem, Kętrzyn, 2011.